środa, 10 lutego 2016

   Wymoczyłam się dziś prawie dwie godziny w ciepłej wodzie w Uniejowie, ale dla mnie to za długo. Popływać nie można, woda za płytka i za duży tłok. Myślałam tylko o tym, żeby zdążyć sfotografować wiatraki w skansenie, zanim odjedziemy.. Udało się, choć było pochmurno i deszczowo. Chyba tam jeszcze wrócę, bo bardzo urokliwie jest tam nad Wartą....

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz