czwartek, 25 lutego 2016

   Dziś gimnastyka i kijki (łącznie z 10  km), więc trzeba już kończyć dzień zwłaszcza, że jutro rano od godz. 8:00 sprawdzają przewody wentylacyjne. Dlatego dziś tylko kwiaty promotorki, czyli mojej córki, która zostawiła ten bukiet u mnie. I teraz zdobią moje mieszkanie. Przyznaję, że bukiet niecodzienny...












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz