środa, 17 lutego 2016

    Z wiosną idą zmiany...Picasowicze organizują się FB. To bardzo miłe, że potrafimy się tak zintegrować, w końcu parę lat (ja od 2009 r.) razem. Zobaczymy, jak to teraz będzie, bo przecież to nie to samo.  Hiacynt od córki rozkwita, chyba biały lub kremowy...





3 komentarze:

  1. ..na FB też mnie nie ma... Więc to chyba koniec, bo ta foto-usługa na G+, wydaje się nie spełniać moich potrzeb...
    Dopóki będzie można to pozostanę z "Orędownikiem"...
    :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie dobrze, Maju :). Póki co atmosfera miła, powolutku się wdrażamy i rozkręcamy. Wiadomo, to nie to samo co picasa, inny układ, inne wszystko...ale damy radę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie dobrze, Maju :). Póki co atmosfera miła, powolutku się wdrażamy i rozkręcamy. Wiadomo, to nie to samo co picasa, inny układ, inne wszystko...ale damy radę :)

    OdpowiedzUsuń